Aktualnie postanowiłam przejść na dietę A.I.T
Uważam, że jest świetna dla początkujących i można na niej dużo zrzucić. Wczoraj w niedzielę trochę poćwiczyłam na nogi i powiem Wam, że dzisiaj w szkole gdy wchodziłam po schodach na drugie piętro, mięśne dały mi nieźle popalić!
Ale to dobrze, znaczy że coś się dzieje.
BILANS Z DZISIAJ (poniedziałek)
- jajecznica z dwóch jajek z cebulką (250 kcal)
- talerz zupy kalafiorowej (126 kcal)
- ryż z kilkoma kawałkami kurczaka i sosem chili (360 kcal)
+
jakieś 5/6 szklanek wody
Razem : 736/850
ĆWICZENIA :
- trochę tańca
- cardio (20 min)
- Mel B pośladki (10 min)
Czeka mnie jeszcze nauka na sprawdzian z fizyki, której kompletnie nie ogarniam...
Mam nadzieję, że pójdzie mi dobrze.
Trzymajcie się chudziutko <3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz